Adam Kłosek
Porządki Węgrów z kredytami we frankach
- wtorek, 18 listopad 2014
- 1 komentarz
Kredyty hipoteczne we frankach to temat długi, jak rzeka. Choć w Polsce póki co nie ma żadnych nowych wiadomości, zmiany na Węgrzech są naprawdę spore. Czy nastąpi przewalutowanie? Co się zmieni? Jak donoszą najświeższe informacje, w państwie tym nastąpi tak zwana ,,hipoteczna mega-ugoda". Co się stanie? Postaramy się w tym artykule dokładnie Państwa o tym poinformować, mając nadzieję, że świeże newsy przyniosą jak najwięcej pozytywnych korzyści, chociaż dla naszych bratanków.
Jest sensacyjnie i nie ma, co do tego żadnych wątpliwości. Choć nie mówimy tutaj o Polsce, zmiany we frankowych kredytach na Węgrzech są na pewno spore. Kiedy w Polsce miało miejsce Święto Niepodległości i Polacy świętowali długi weekend, rząd węgierski zawarł ze stowarzyszeniem, które skupia banki porozumienie mówiące o tym, iż wiosną 2015roku kredyty hipoteczne we frankach zostaną przewalutowanie na forinty.
Rozwiązanie to dotyczyć będzie wszystkich klientów, choć nie będzie ono obowiązkowe. Ci, którzy będą chcieli pozostać przy frankach, będą musieli napisać w związku z tym specjalne oświadczenie do banku. Ci, którzy nie zrobią nic, będą automatycznie przewalutowani.
Jak wygląda porozumienie? Zawarty jest w nim kurs, po jakim kredyty zmienią walutę i tak, będzie to 256,6 forinta za franka, albo też stanie się on równy średniemu kursowi za okres od połowy czerwca do dnia 7 listopada. W chwili obecnej kurs franka równy jest 255 forintów, a więc po przewalutowaniu cena rynkowa będzie mniej więcej taka sama. Dodatkowo bank centralny będzie wspierał i zabezpieczał banki, dając na to aż 9mld euro, tak, aby placówki nie musiały wymieniać walut na rynku walutowym. Na pewno takie rozwiązanie jest dobre nie tylko dla kredytobiorców, ale również i dla samych banków. Gdyby bowiem przewalutowano kredyty po niższym kursie lub gdyby obrano kurs z dnia podpisania umowy, wiele banków teoretycznie by straciło ale praktycznie zanotowałoby tylko mniejsze zyski bo niektóre banki nie kupowały fizycznie franków tylko robiły sztuczki księgowe wypłacając klientom w forintach równowartość kredytu w CHF. W tej zaś sytuacji, jest i wilk syty i owca cała.
Ten przykład nie jest pierwszym w Europie jeśli chodzi o zmiany kredytów we frankach. Hiszpania wyrokiem Sądu uznała kredyty w obcej walucie jako instrument o charakterze spekulacyjnym, a w Chorwacji sąd nakazał przewalutowanie kredytu z dnia podpisania umowy czyli po kursie lekko przekraczającym równowartość dwóch polskich złotych co dla klientów jest dużą ulgą w porównaniu z dzisiejszym kursem prawie 50% wyższym niz był w latach 2006-2008.
Wegierskie rozwiązanie wydaje sie być korzystne dla obu stron, bo banki nie stracą pieniędzy, a kredytobiorcy nie poniosą ryzyka kursowego, bo raz otrzymują indywidualną propozycję rozliczenia, dwa dostaną propozycję zwrotu danej sumy z tytułu anulowania spreadu walutowego, trzy będą mogli liczyć na zwrot nadpłaty wynikającej z podwyżek oprocentowania. Same pozytywy. Czy znajdziemy jednak w tym rozwiązaniu jakieś złe strony? Z pewnością! Póki co nic nie wiemy, jakie będzie oprocentowanie nowego kredytu w forintach. Klient zdecyduje się na przewalutowanie po wysokim kursie franka, część kwoty otrzyma z powrotem i dodatkowo zyska daną sumę z tytułu rekompensaty. Ale jak będą wyglądać nowe warunki umowy? Tego, póki co nie wie nikt.
Czy węgierski kompromis jest dobry? Czy każdy na tym skorzysta? Oczywiście zdania są podzielone. Jedni uważają, ze to najlepsza z opcji, jaką można było wprowadzić, inni są zdania, iż takie rozwiązanie jest pozbyciem się problemu za wszelką cenę, szczególnie za cenę wprowadzenia kredytobiorców w jeszcze większe długi, ale odroczone na przestrzeni lat.
Co ciekawe w Polsce politycy z PO sa przeciw wprowadzeniu rozwiązań zaproponowanych przez Wegry, Hiszpanię czy Chorwację a PiS jest za zmianami w prawie. Tylko jak to będzie wyglądać tak jak przebieg wyborów przez PKW to lepiej niech już nic nie robią bo u nas partie potrafią tylko szkodzić.
Czytaj dalej...Orange Finanse czyli bank Orange i mBanku - czy warto się nim zainteresować?
- piątek, 07 listopad 2014
- 1 komentarz
Połączenie banku i operatora telefonii komórkowej? Czy takie rozwiązanie jest dobrym? Jak widać po T-Mobile Usługi Bankowe, wydawać by się mogło, że tak! Nie bez powodów więc kolejne instytucje zdecydowały się złączyć ze sobą swoje siły i tak nowy bank powstał z połączenia ze sobą mBanku i sieci Orange. Co z tego wyniknie? Czy takie rozwiązanie okaże się być trafionym?
Jeśli chodzi o ten debiut, klienci czekali na niego z niecierpliwością! Orange Finanse to nowa nazwa, która ma do zaoferowania dużo nowości, dużo rozwiązań i z pewnością wiele ciekawych produktów. Połączenie banku i sieci komórkowej, to przede wszystkim filozofia oparta na tym, iż telekom zapewnia sieć dystrybucji i dostęp do kilkumilionowej rzeszy klientów, zaś bank udostępnia licencję, bilans, technologię i know-how.
Ponad 15mln złotych. Tyle wyniosło połączenie ze sobą tych dwóch, jakże pokaźnych instytucji. Wiadomo, iż konkurencja jest naprawdę duża, a więc Orange Finanse musiał wyjść z nową propozycją i jeszcze lepszymi rozwiązaniami. Jako jeden z nielicznych banków, ten ma być dostępny wyłącznie przez komórkę. Same zera to główna oferta banku, mająca przyciągnąć klientów. Co więc zyskujemy?
- 0zł za prowadzenie
- 0zł za przelewy
- 0zł za posiadanie karty debetowej
- 0zł za wypłaty z bankomatów, jeśli klient posiada konto i aktywnie z niego korzysta, jeśli dokona minimum pięciu płatności bezgotówkowych w miesiącu
Jeśli chodzi o ciekawe dodatki, czy możliwość zarabiania, Orange Finanse daje 4% dla konta oszczędnościowego przez okres pół roku do 25 000złotych. Ponadto, klient może otrzymać Limit na Start, a więc tysiączłotowy debet bez jakiejkolwiek prowizji, który przez sześć miesięcy nie pobiera żadnych odsetek. Potem wynosić będzie 12,49%, a więc całkiem nieźle. Dla klientów Orange, możliwość otrzymania dużo lepszych telefonów i zdecydowanie korzystniejszych warunków umowy. Ale to nie wszystko! Kolejny bonus to 660zł zwrotu, jeśli klient będzie używał konta i płacił kartą w sklepach i różnego rodzaju instytucjach. 5% zwrotu za każde zakupy- ciekawie? Ponadto możliwość zwrotu pieniędzy w doładowaniu ekstra za płatności prepaid. Dodatkowo, tak, jak w przypadku wcześniejszej oferty mbanku, tak również i tu będzie można otrzymywać informacje odnośnie rabatów w różnego rodzaju punktach handlowych i usługowych. Smsem dostajemy wiadomość, gdzie tanio zjeść, gdzie kupić sukienkę, a gdzie dokonać zakupu wymarzonego prezentu dla dziewczyny.
Patrząc przyszłościowo, Orange Finanse chce zwojować rynek. Choć teraz wydał 15mln złotych na stworzenie banku i jest grubo pod kreską, to liczy, że w ciągu najbliższych trzech lat, zyska milion klientów i zacznie zarabiać pieniądze. Podstawą do zarabiania będą kredyty gotówkowe i dochody transakcyjne. Jeśli klienci będą tak aktywni, jak wcześniej w mBanku, to wizja przyszłości może naprawdę stać się realna. Tymczasem poczekajmy i zobaczmy, co się wydarzy, trzymając za mBank i Orange razem mocne kciuki.
Czytaj dalej...Pożyczki przez Internet dla osób posiadających konta internetowe
- czwartek, 02 październik 2014
- 1 komentarz
Dziś większość z nas posiada własne konto bankowe. To tam spływa nasze wynagrodzenie, poprzez nie opłacamy rachunki, dokonujemy przelewów, oszczędzamy pieniądze. Dziś chcielibyśmy spojrzeć na placówki bankowe, które oferują ciekawe rozwiązania w postaci pożyczek dla klientów swojego banku, a więc dla tych wszystkich, którzy mają w danej placówce swój rachunek bankowy.
W przypadku osób, które chcą się zapożyczyć w banku, w którym są już klientami, placówki mają do zaoferowania zdecydowanie lepsze i korzystniejsze produkty. Mając konto w danym banku, możemy zyskać zdecydowanie lepsze oprocentowanie, korzystniejsze raty spłaty kredytu, czy termin, który będzie idealnie nam odpowiadał. Które więc banki mogą zaoferować nam dobrą pożyczkę, jeśli mamy już w niej konto?
T-Mobile Usługi Bankowe to nowy bank, który od początku istnienia stawia na jakość, ciekawe rozwiązania i najlepsze produkty. Jeśli chodzi o pożyczkę dla klientów placówki, również i w tej kwestii można liczyć na bardzo dobre i godne uwagi usługi.
1. LIMIT W KONCIE
Limit w koncie to przede wszystkim możliwość otrzymania dodatkowych środków, które zawsze będą pod ręką. To, co stanowi podstawę, to bardzo niskie oprocentowanie- 9,6% i niska opłata, bo 0,5% przyznanej kwoty. Co więcej, oprocentowanie naliczane jest tylko wtedy, gdy kwota zadłużenia przekroczy 500zł. Będąc klientem T-Mobile Usługi Bankowe, wniosek o limit można złożyć drogą online, bez wychodzenia z domu. Plusem dla stałych klientów jest 1000zł limitu bez żadnych formalności i opłat. Jakie warunki? Trzeba być klientem Mix lub na kartę w T-Mobile lub też pamiętać o przelewaniu miesięcznie minimum 1000zł na konto.
Jak to zrobić? Mając konto, logujemy się na nie w systemie bankowości internetowej. Tam wypełniamy wniosek o limit, dzięki któremu skontaktuje się z nami konsultant. Wraz z zawarciem umowy, limit na koncie zostanie niezwłocznie przyznany. Jeśli zaś nie posiadamy jeszcze konta, najpierw składamy wniosek o konto, a następnie staramy się o limit.
2. POŻYCZKA
W T-Mobile Usługi Bankowe, możemy również postawić na pożyczkę, którą uzyskamy bez wychodzenia z domu i to na bardzo dobrych warunkach. Będąc klientami banku, o pożyczkę możemy starać się korzystając z bankowości internetowej. Co zyskamy? Przede wszystkim 0% prowizji, okres kredytowania do 10 lat i nawet do 150 000zł bez jakichkolwiek poręczycieli i zabezpieczeń. Każdy 1000zł to jedynie dodatkowe 17zł. Czyż nie warto więc na to postawić?
Jak wziąć pożyczkę? Wypełniamy wniosek internetowy, w którym zawieramy wszelkie niezbędne dane. Wstępnie już po wypełnieniu wniosku otrzymamy informacje, czy taka pożyczka może zostać nam udzielona. Jeśli będzie pozytywna, musimy potwierdzić uzyskiwany dochód. W jaki sposób? Poprzez weryfikację dochodu online lub za pośrednictwem kuriera. Zawierając umowę, pieniądze zostaną przesłane na nasze konto.
Z całą pewnością mBank to również taka placówka, która troszczy się o swoich klientów. Posiadając w niej konto, można liczyć na naprawdę korzystne rozwiązania w postaci dobrej pożyczki. Co więc możemy otrzymać?
3. Kredyt odnawialny
Ta opcja kredytu, to doskonałe rozwiązanie na jesień. Otrzymując kredyt odnawialny możemy zyskać oprocentowanie 9,9% przez cały rok i 0% prowizji. Jeśli regularnie zasilamy swój rachunek, wówczas szansę na kredyt mamy niemal stuprocentową. Wniosek możemy wypełnić za pośrednictwem strony internetowej, bez wychodzenia z domu.
Jeśli więc mamy rachunek w którymkolwiek z tych banków, a potrzebny jest nam szybki kredyt na ważne wydatki, to bez wątpienia opcje, które Państwu podaliśmy, okażą się być najlepszymi i najbardziej korzystnymi ze wszystkich, które chcielibyśmy wziąć pod uwagę.
Źródło: https://pozyczkana.pl
Czytaj dalej...Ostatnio dodane
Ostatnie komentarze
-
- wtorek, 08 czerwiec 2021
- Skomentowane przez Ola
-
- poniedziałek, 01 czerwiec 2020
- Skomentowane przez Karol
-
- sobota, 06 lipiec 2019
- Skomentowane przez Madziar
-
- piątek, 07 czerwiec 2019
- Skomentowane przez Katrin
-
- wtorek, 04 czerwiec 2019
- Skomentowane przez Marek
Archiwum
Gościmy
Odwiedza nas 113 gości oraz 0 użytkowników.