09.03.2010 - Wzrost zainteresowania kredytami w Euro proponowanymi już przez 14 największych banków można wyjaśnić umacnianiem się złotówki i bardzo niskim oprocentowaniem zarówno wspólnej waluty jak i franka szwajcarskiego. Należy jednak pamiętać przy wyborze kredytu w Euro, przede wszystkim o tym, że oprocentowanie walut zagranicznych jest tak niskie że teraz będzie już tylko rosnąć - dalsze obniżki oprocentowania sprowadziłyby jego wartość do 0%. Jakie są korzyści a jakie zagrożenia brania kredytu w walutach obcych? Podstawowe korzyści:

  • Prawdopodobna aprecjacja złotego
  • niskie oprocentowanie walut
  • rata w złotych ze względu na oprocentowanie kredytów w PLN jest obecnie dużo wyższa przy tej samej wartości kredytu. Przy kredycie zaciągniętym w lutym 2009 frank musiałby kosztować obecnie około 4 zł aby zrównać się z ratą w PLN.

Wady:

  • Marże banków na kredyty udzielane w np. Euro sa dosyć duże i oscylują wokół 3% podczas gdy kredytów udzielanych w złotych około 1,5%
  • w razie deprecjacji złotego rata bardzo szybko będzie rosnąć 
  • w razie podniesienia stóp procentowych w strefie Euro i/lub w Szwajcarii rata kredytu także zacznie rosnąć

Generalnie osoby które zaciągnęły kredyt 3-4 lata temu najwięcej zyskały płacąc obecnie raty we franku nawet o 20% niższe a w Euro nawet o 30% niższe. Wejście do strefy Euro wiąże sie zazwyczaj z aprecjacją walut, więc jeżeli nie będzie jakiegoś nowego globalnego kryzysu złotówka powinna się umacniać aż do tego czasu.
Nadzór bankowy zamierza zaostrzyć kryteria przyznawania kredytów w Euro tłumacząc to bezpieczeństwem klienta, który naraża się na duże ryzyko wahania  kursów walut. W praktyce bank zarobi mniej więc należy takie komunikaty odczytywać z rozsądkiem.